Aleksandra nie zadaje zbędnych pytań. Kieruje do pacjenta te, które pozwolą jej najdokładniej ocenić potrzeby pacjenta, skierować do odpowiedniego lekarza i znaleźć szybki termin. Najbardziej cierpliwy człowiek na świecie.
Wszyscy mamy czasem „bad day”. Aleksandra też. Ale w pracy nasza Ola działa z niespodziewaną lekkością, odseparowując zadania w pracy od czasem trudnych spraw czyhających poza pracą pancernymi drzwiami niczym do bunkra atomowego. Ola – wielki szacunek.